Nooo... wreszcie ruszyło pełną parą po wakacyjnych zawirowaniach .
Zrobione piękne tynki gipsowe - panowie rewelacyjni - kto nie przyjdzie to chwali :))))
Wylewki anhydrytowe też schną od 10 dni - i dobrze.
Elewacja już prawie skończona i ja się zakochałam - nic nie poradzę - jest tak , jak sobie wymarzyłam, a ekipa elewacyjna też daje świetnie radę :)))
teraz ocieplenie poddasza i płyty, ,,za 2-3 tygodnie łazienki, a wcześniej pom gosp, i zakładanie pompy ciepła, żeby już można było grzać i szybciej było sucho.
Aaaa - architek wycenił schody... chyba go pogięłłło lekko...40 000
czekamy na wycenę kuchni - postaram się niedługo wrzucić jakieś wizualki ::))
dobranoc